Bądźmy świętymi mikołajami nie tylko 6 grudnia

Bądźmy świętymi mikołajami nie tylko 6 grudnia

 Kochani! Każdy kojarzy grudzień z pięknym czasem wzajemnego wybaczania, zażegnania wszystkich sporów i tym podobne. Nasze głowy i serca są w tym miesiącu również jakoś bardziej otwarte na pomoc innym. Dlatego przychodzę z taką małą przypominajką, ale też po prostu zachętą, abyśmy pomagali. Ruszyła akcja karmienia piesków na OLXie, która nie kosztuje nas ani złotówki. Jedyne co, to wchodzimy przez aplikację OLXa i karmimy jednego psiaka dziennie. Tak niewiele, a tak wiele.. ;)



Jest również tysiąc innych zbiórek, które

możemy wesprzeć. Pamiętajcie, dobro wraca!


Bądźmy świętymi mikołajami nie tylko 6 grudnia ;) 








Pomysły na praktyczne, świąteczne prezenty od sklepu Edinos

Pomysły na praktyczne, świąteczne prezenty od sklepu Edinos

 Cześć! Nieuchronnie zbliżamy się do świąt- a tym samym do jednej z przyjemniejszych części, czyli oczywiście do prezentów. Jestem sentymentalną osoba, więc rzeczy typu albumy ze zdjęciami, czy kolaże to dla mnie idealne gifty. Mimo to, bardzo popieram i cieszę się dostając, czy ofiarowując kogoś tymi praktycznymi rzeczami, które będą nam realnie służyć. Dlatego dziś przedstawię Wam kilka rzeczy z asortymentu sklepu Edinos. Link do sklepu: https://www.edinos.pl/, zapraszam do czytania! 

Pierwsze 20 osób zamawiając z KODEM: edinos50 za co najmniej 299zł otrzymają rabat w wysokości 50zł.

W sklepie znaleźć możemy różnego rodzaju meble do domu, ale również rzeczy do ogrodu, typu; hamaki, huśtawki dla dzieci, czy nawet namioty. Zacznijmy od rzeczy, która wpadła mi w oko najbardziej. Jest to elegancka, biała toaletka damska. Nie dość, że wizualnie prezentuje się cudnie, to na dodatek- Panie doskonale o tym wiedzą :P-  stanowi ważny element w naszym domu. Kosztuje 458zł, z rabatem cena wynosi 408zł. 

Pod tym linkiem znaleźć możecie toaletki: https://www.edinos.pl/toaletki


Stolik kawowy--> https://www.edinos.pl/stolik-druciany-rista-naturalny-czarny to kolejna super przydatna rzecz, zwłaszcza, kiedy jesteśmy smakoszami kawy i pięknych elementów do wnętrz. Urzekł mnie design tego mebla- coś unikatowego.  


Zajrzyjcie koniecznie na stronkę, gdyż jest o wiele więcej rzeczy wartych uwagi. Słyszeliście może o tym sklepie?

Instagram

Instagram

 Kochani! Jakiś czas temu założyłam profil na Instagramie, który teraz docelowo będzie profilem powiązanym z blogiem. Dlatego bardzo serdecznie chciałabym Was zaprosić do bycia ze mną również tam! Mój prywatny profil pozostaje prywatnym, wahałam się, czy aby nie połączyć tych dwóch w jedno, ale ostatecznie wykluczyłam taką opcję. 


KLIKAJĄC TUTAJ zostaniecie przekierowani na stronkę. 

Jeszcze raz mocno zapraszam i do zobaczenia! ❤


Blisko natury, czyli odwiedziny w Palmiarni

Blisko natury, czyli odwiedziny w Palmiarni

 Cześć Wam! W tym roku miałam okazję być w kolejnym super miejscu- w palmiarni w Poznaniu. Dlaczego super? Z każdej strony otaczają nas roślinki, kwiaty- jest zielono, pięknie. Temperatura gorąca. Czułam się trochę jak w tropikach. Sama natura, więc wspaniale. Kolor zielony jest dobry dla oczu, pamiętajcie :D 

Ostatnio na blogu piszę o różnych miejscach, zbierajcie wszystko i po pandemii będzie co odwiedzać ;)

Nie mogłyśmy odpuścić i nie zrobić zdjęć w tak pięknym miejscu. Nie przedłużając, zapraszam do oglądania. 






Byliście kiedyś w  palmiarni? Jakie są Wasze wrażenia?

Cukierkowe 'Muzeum be happy'

Cukierkowe 'Muzeum be happy'

Cześć! Kojarzycie może miejsce z tytułu? Sama pierwszy raz usłyszałam o nim gdzieś tutaj, kiedy jedna z Was pisała notkę na ten temat. Będąc w Poznaniu udało mi się tam być! Dla mnie, jako dla osoby, która wewnątrz siebie ma dzieciaka była to niezwykła frajda. Oczywiście, obecnie nie jest czas na wybieranie się do Muzeum, ale w przyszłości? Czemu nie? :)










W Muzeum jest wiele atrap, które możecie zobaczyć na powyższych zdjęciach. Dla fanów fotek- super sprawa, ponieważ jest naprawdę sporo "miejscówek" do porobienia ciekawych, wymyślnych zdjęć. Byliście kiedyś w tym muzeum? ;) 
Zielony komplet

Zielony komplet



Angela mówi dziś cześć wszystkim śpiochom! Jeszcze, gdy towarzyszyła nam piękna pogoda, wybrałyśmy się na zdjęcia. Spontaniczne, niezobowiązujące, letnie zdjęcia. Tęsknię bardzo za tą pogodą. Ale wracając- moja modelka wpasowała się idealnie, również jeśli chodzi o outfit. Miała na sobie niezwykle klimatyczny, zielony komplecik. Jak się później okazało, należy on do jej mamy. Kiedyś to była moda, co?;) Pewnie dlatego wszystko wraca. 


Do tego biała koszula. Jej fason też zachowany jest w tym sielankowym klimacie. Jeszcze sandałki i stylizacja gotowa. 



Strój unikatowy, nie każdemu może się spodobać. Trafił w Wasze gusta? :-)


Zapraszam Was jeszcze do wysłuchania mojego opowiadania KLIK

Zwyczajno- niezwyczajna codzienność

Zwyczajno- niezwyczajna codzienność

Cześć Wam! Czasem tak sobie myślę, że jestem mega szczęściarą. Bo mam nogi, ręce- a dzięki temu mogę jeździć konno, grać w piłkę. Wiecie, to tylko jedne z przykładów, ale chodzi o sam schemat. To samo tyczy się rodziny- bo mam w nich oparcie- czy przyjaciół. Mogę tak wymieniać i wymieniać. Piszę to, żebyście na początku też o tym pomyśleli. Za co jesteście wdzięczni. Niektórzy Bogu, inni losowi, albo sami sobie ;)

 Piękne jest to, że w życiu możemy wyznaczać sobie pewne cele i do nich dążyć. Widzieć przede wszystkim sens w tym, co robimy. Ostatnio przeczytałam czyjś wpis- osoby po maturze, która mówiła, że nie wiedziała co teraz, co po niej. Przez to miała spadki energii, zły humor. I rzeczywiście tak jest, wiem z autopsji.

 Kiedy jednak mamy jakieś plany, czy kurcze- marzenia! to chcemy je krok po kroku realizować i to jest fascynujące. Nawet nie sam osiągnięty cel, ale droga, która nas przybliża do jego osiągnięcia. Robert Więckiewicz w jednym ze swoich wywiadów- w kontekście aktorstwa- powiedział, że teraz młodzi chcą być od razu znani, sławni. A dlaczego nikt nie chce przejść tej trudnej, ale pięknej drogi i pracy nad sobą? 

Jeśli ktoś chce zostać piłkarzem, to musi chodzić na treningi, często narażony jest na kontuzje. Ale to wstawanie rano, przezwyciężanie swojego lenistwa jest walką z samym sobą, a ostatecznie treningiem naszego samozaparcia, dyscypliny. 

Jak jest z Wami? Co na Was działa motywująco? Doceniacie takie małe, drobne rzeczy, czy ciężko o to? 

Momenty

Momenty

 Cześć! Już nie tak powoli zbliża się nasza typowa jesień. Choć tę porę roku naprawdę lubię- akurat teraz mam wielki niedosyt lata, słoneczka, ciepła. Już tęsknię za tymi porankami, śniadaniem jedzonym na polu, spacerami z moimi zwierzątkami, kiedy jest tak cieplutko. 

Chciałabym jednak zapisać tu momenty- powspominać rzeczy, które działy się u mnie przez ostatnie tygodnie. Od razu zapraszam również na moje ig: KLIK i KLIK

Jedna z najważniejszych dla mnie ostatnio rzeczy, czyli jazda konna. Po jakims czasie wrociłam do koni. Uczę się, z lekcji na lekcję idzie mi coraz lepiej. Strasznie się cieszę, że mam taką możliwość. Konie, natura, to coś co relaksuje mnie na maxa. Jestem wdzięczna :-)

Kilka dni temu zrobiłam po raz trzeci keratynowe prostowanie włosów, plus podcięcie grzywki. Dobrze się w niej czuję, choć za każdym podcięciem wygląda ona inaczej. Dlatego też szukam tej swojej jedynej :D

Zdecydowałam się wziąć dziekankę i pójść na roczne studium aktorskie. W końcu raz się żyje, no nie? Stąd wizyta we Wrocku, razem z Martą. Nie pamiętam nazwy kawiarni z pierwszego zdjęcia, ale polecam! Oprócz tego spotkanie ze znajomymi. 


Jako, że w tym roku naukę zaczynam w Krakowie- był i Kraków. Studiując przez rok we Wrocku mogę śmiało stwierdzić, że te dwa miasta są totalnie różne. Nie chcę Wam podsyłać swoich opinii, ale bardzo chętnie przeczytam, jakie i czy w ogóle Wy widzicie różnice?


Kocham lumpeksy! Nie dość, że modnie, to jeszcze super jakościowo i tanio można się w nich ubrać. Wczoraj upolowałam taki oto płaszcz za 28zł. Podoba się, czy nie w Wasze gusta?


Jestem ekstrawertykiem, dlatego totalnie czuję potrzebę spędzania czasu z innymi ludźmi. Wymieniania swoich zdań, spostrzeżeń. Dzielenia się swoimi poglądami i takiego zwykłego pogadania przy kawie, co u nich. Przez ostatnie miesiące miałam wiele takich możliwosci i myślę, że dobrze je wykorzystałam. :-)

Dajcie znać co u Was. Chętnie przeczytam odpowiedzi na zadane pod niektórymi zdjęciami pytania. Do następnego!



Lato wszędzie

Lato wszędzie

 

Jesień zbliża się nieubłaganie. Choć bardzo lubię te porę roku, muszę z żalem stwierdzić, że nie skorzystałam w pełni lata. Dlatego tym razem żałuję, że tak szybko ona odchodzi.. :( 

Jakiś czas temu zrobiłam z Dominiką sesję, gdzieś w polach. Na łonie natury, choć przy drodze. Moja modelka dzielnie pozowała nie zwracając uwagi na gapiów z aut. Jestem zakochana w tym jak wyszła. W jej szczerym uśmiechu, zamyśleniu, a nawet powadze. Dodatkowo przepiękny, iście letni krajobraz. 




Uwielbiam te letnie kolory, ich nasycenie. Choć bardzo podobają mi się stonowane zdjęcia na instagramach, gdzie wszystko do siebie pasuje- ja nie jestem w stanie zrezygnować z intensywności kolorów. Taka moja słabostka :D

Czekacie na jesień, czy macie niedosyt lata- jak ja? ;)


Co w trawie piszczy?- wakacje

Co w trawie piszczy?- wakacje

 Cześć Kochani! Od lipca odpuściłam nieco blog, na rzecz innych czynności. Ostatnio czas ucieka mi jakby przez palce. Mówili, że dopiero po 18nastce leci.. ale że aż tak?! :D Chciałabym pokrótce, w formie zdjęć pokazać Wam, co takiego działu się u mnie przez wakacje. Enjoy!

Cały lipiec kręciłam filmiki, zdecydowałam się zdawać do AT - (długa historia). Ogarnianie lamp, aparatu, ogólnie sprzętu- chciałam, aby wszystko wyszło, jak najlepiej- pochłaniało sporą część mojego czasu. O samym nagrywaniu nie wspomnę ;p 

Z Poznania wróciła na chwilkę Wiktoria i urządziła nam domowe SPA- kochana, prawda? Tutaj robi koleżance rzęsy. / Po Bieszczadach spotkanie z ludkami.

Wcześniej wspomniane Bieszczady- jedno z cudowniejszych miejsc w Polsce. Sama natura i Wy./ Ja u Wiki.

Relax i chill= babska noc!

Drugi raz w życiu przedłużałam paznokcie! Byłam nimi zachwycona, bo kolor jest bardzo naturalny, czyli tak, jak chciałam. Początki noszenia ich nie były wcale łatwe;p/ Natura, piękne kwiaty z domowego ogródka.

Pojawiła się u mnie również grzywka. Z końcowego efektu jestem całkiem zadowolona, choć z układaniem się jej bywa różnie/ Miałam okazję poświęcić sporo czasu moim zwierzakom i zacząć w końcu coś czytać! Duma i uprzedzenie- z czystym serduszkiem polecam.

Uwielbiam cykać foty, sprawia mi to niesamowitą frajdę- w sierpniu udało mi się zrobić kilka sesji- dumnam! Wszystkie zdjęcia przed Wami!


Zwiedziłam Poznań- jak już pisałam w osobnym poście. Kilkudniowy wypad, chill!/ Rządziły u mnie również zakupy. Te lumpeksowe i sieciówkowe- i choć tych drugich unikam- skusiłam się na kilka rzeczy. 


Jak minęły Wasze wakacje? A może jeszcze trwają? ;))

Copyright © 2014 Anilevee , Blogger