Cześć! Już nie tak powoli zbliża się nasza typowa jesień. Choć tę porę roku naprawdę lubię- akurat teraz mam wielki niedosyt lata, słoneczka, ciepła. Już tęsknię za tymi porankami, śniadaniem jedzonym na polu, spacerami z moimi zwierzątkami, kiedy jest tak cieplutko.
Chciałabym jednak zapisać tu momenty- powspominać rzeczy, które działy się u mnie przez ostatnie tygodnie. Od razu zapraszam również na moje ig: KLIK i KLIK
Jedna z najważniejszych dla mnie ostatnio rzeczy, czyli jazda konna. Po jakims czasie wrociłam do koni. Uczę się, z lekcji na lekcję idzie mi coraz lepiej. Strasznie się cieszę, że mam taką możliwość. Konie, natura, to coś co relaksuje mnie na maxa. Jestem wdzięczna :-)
Kilka dni temu zrobiłam po raz trzeci keratynowe prostowanie włosów, plus podcięcie grzywki. Dobrze się w niej czuję, choć za każdym podcięciem wygląda ona inaczej. Dlatego też szukam tej swojej jedynej :D
Zdecydowałam się wziąć dziekankę i pójść na roczne studium aktorskie. W końcu raz się żyje, no nie? Stąd wizyta we Wrocku, razem z Martą. Nie pamiętam nazwy kawiarni z pierwszego zdjęcia, ale polecam! Oprócz tego spotkanie ze znajomymi.
Jako, że w tym roku naukę zaczynam w Krakowie- był i Kraków. Studiując przez rok we Wrocku mogę śmiało stwierdzić, że te dwa miasta są totalnie różne. Nie chcę Wam podsyłać swoich opinii, ale bardzo chętnie przeczytam, jakie i czy w ogóle Wy widzicie różnice?
Kocham lumpeksy! Nie dość, że modnie, to jeszcze super jakościowo i tanio można się w nich ubrać. Wczoraj upolowałam taki oto płaszcz za 28zł. Podoba się, czy nie w Wasze gusta?
Jestem ekstrawertykiem, dlatego totalnie czuję potrzebę spędzania czasu z innymi ludźmi. Wymieniania swoich zdań, spostrzeżeń. Dzielenia się swoimi poglądami i takiego zwykłego pogadania przy kawie, co u nich. Przez ostatnie miesiące miałam wiele takich możliwosci i myślę, że dobrze je wykorzystałam. :-)
Dajcie znać co u Was. Chętnie przeczytam odpowiedzi na zadane pod niektórymi zdjęciami pytania. Do następnego!