Blogi, blogerzy, blogerki..

Blogi, blogerzy, blogerki..

Wielu twórców (w tym przypadku blogosfery) wkłada mnóstwo swojej energii w tworzenie pewnych kontentów. Poświęca swój cenny czas. Robi zdjęcia, przerabia je, zmienia czcionkę, dodaje etykiety... te wszystkie z pozoru małe rzeczy wpływają na dzieło Tej osoby. W końcu nasze blogi są naszymi portfolio.


Czasami wchodzę na czyjegoś bloga i widzę bardzo wartościowy wpis, któremu widać, że autor poświęcił nie tylko trochę swojego czasu, ale też i serducha. Bloger rozpisał się, dodał wspomniane wcześniej obrobione już zdjęcia i teraz nie pozostaje nic.. jak czekać tylko na dyskusję w komentarzach. Wiecie, piękne jest to, gdy faktycznie mamy możliwość wymienić z innymi osobami kilka zdań, odpowiedzieć na komentarze. Niestety zazwyczaj te komentarze składają się tylko z jednego słowa, które ma się nijak do wpisu.

Mam to szczęście, że coraz częściej pod moimi wpisami pojawia się faktyczna możliwość podyskutowania. Jestem Wam za to ogromnie wdzięczna. Dziękuję :)
Śmieszne, urodzinowe prezenty DIY

Śmieszne, urodzinowe prezenty DIY

prezenty na urodziny diy

Cześć! Jakiś czas temu moja przyjaciółka obchodziła swoje 20 urodziny. Spotkałyśmy się w tłusty czwartek, stąd pączko- tort :P 

Jako prezent dostała paletkę cieni, o której wspominała wcześniej. Oprócz tego, razem z dziewczynami stwierdziłyśmy, że chciałybyśmy ofiarować Darii coś niebanalnego. Coś po prostu wykonanego osobiście przez nas. Moim zdaniem takie prezenty są bezcenne, sama bardzo takie doceniam.

Na pintereście znalazłyśmy kilka propozycji "śmiesznych, urodzinowych prezentów diy". Jeśli zbliżają się urodziny ważnej dla Was osoby, myślę, że ten wpis może okazać się przydatny, tak jak wtedy nam:)) Zapraszam do oglądania, może coś Was zainspiruje!










Który z drobiazgów najbardziej przykuł Waszą uwagę? Macie jakieś ciekawe pomysły na prezent? Chętnie poczytam!
Dieta sokowa od SPORTFOOD

Dieta sokowa od SPORTFOOD

dieta sokowa

Cześć! Od nowego roku zaczęłam chodzić na siłownię- na szczęście udaje mi się nadal w tym trwać.  Oprócz tego staram się zdrowo odżywiać, w końcu dieta to 70% sukcesu;)

Zdaję sobie sprawę, że mój organizm jest zanieczyszczony przez rzeczy, które serwowałam sobie sama, choćby w Macu. Dlatego też niezmiernie cieszy mnie fakt, że miałam okazję spróbować tzw "detoksu sokowego", a dokładniej- przetestować 5 świeżo wyciskanych soków firmy SPORTFOOD.
Zawartość każdego z nich to 500ml. Producent podaje kolejność i godziny, w jakich mamy je spożywać. Dzięki temu wszystko dostajemy podane, jak na tacy :)
(powyżej, moje dwa ulubione smaki)

dieta sokowa

Zanim przystąpimy do detoksu, bardzo ważne jest, żeby się do niego przygotować

Zalecenia producenta:

  • pobudź swój metabolizm i rozgrzej ciało - rozpocznij dzień od wypicia szklanki wody z cytryną i imbirem
  • zrezygnuj z używek, które zakwaszają organizm (alkohol, papierosy, cukier, fast foody)
  • ogranicz, a najlepiej zrezygnuj z nabiału i mięsa, które obciążają Twoje jelita
  • nawadniaj się (min. 2 litry wody dziennie)
  • wysypiaj się, bo sen to podstawa dobrego metabolizmu
  • stosuj lekką dietę bogatą w ryby i warzywa
Oprócz tego dołączam zdjęcie, z którego możecie się dowiedzieć, co warto robić, lub czego unikać podczas samego detoksu.
Podjadanie nie jest zalecane. Jeśli jednak odczuwamy głód możemy sięgnąć po owoce, czy warzywa. Muszę się przyznać, że sama kilka razy to zrobiłam. Wszystko jednak z umiarem i głową. Rzecz moim zdaniem najważniejsza- dostarczenie organizmowi 2l wody. Ona oczywiście również oczyszcza nasz organizm, ale też zwiększa naszą sprawność i wytrzymałość fizyczną- a to na detoksie niezwykle potrzebne.
dieta sokowa
 Soki w smaku są pyszne! Oczywiście mam swoich, wcześniej już wymienionych faworytów, jednak wszystkie są naprawdę bardzo dobre. Dieta sokowa to niewątpliwie nie lada wyzwanie- zwłaszcza, kiedy dziennie dostarczaliśmy naszemu organizmowi sporej ilości kalorii. Myślę jednak, że wszystko dzieje się w naszej głowie, dlatego jeśli postanowimy, że wytrwamy, to zrobimy to.

Nigdy wcześniej nie miałam okazji testować takiej diety- to dla mnie coś totalnie nowego- jednak jestem przekonana, że od czasu do czasu- bardzo potrzebnego. Wiem, że to jednie proces wspomagający nasz organizm, dlatego po niej nalezy zachować zdrowe nawyki żywieniowe. Taka dieta była dla mnie nie tylko wyzwaniem, ale też czymś motywującym. Jeden dzień wytrwałam na sokach, to szkoda byłoby to później zaprzepaścić i zacząć znowu niezdrowo jeść.

 Myślę, że dieta sokowa to super opcja dla osób takich, jak ja- które również dopiero zaczynają swoją przygodę ze zdrowym odżywianiem i potrzebują oczyszczenia swojego organizmu.. czy nawet motywacji;p


Jeśli również mielibyście ochotę oczyścić swój organizm, przetestować swoją silną wolę, czy po prostu napić się pysznych soków-  zostawiam Wam link do sklepu- http://sokhpp.pl/



Keratynowe prostowanie włosów

Keratynowe prostowanie włosów

Keratynowe prostowanie.. nie robię tego po raz pierwszy. Robię to po raz drugi! Za pierwszym nie wyszło.. 

Są to raczej większości znane słowa pewnego magika. W tym przypadku faktycznie- keratynę zrobiłam dziś po raz drugi. Ten pierwszy zabieg wykonywała mi koleżanka. Choć doświadczenia nie miała, to mocno się starała. Ostatecznie efekt był zadowalający, wszystko utrzymało się dobrych kilka miesięcy. Takiej opcji jednak Wam nie polecam, gdyż mocno chemiczne produkty kupowane były przez allegro. Tańsza, ale gorsza alternatywa.

Tym razem, zdecydowałam się udać do osoby, która- przysłowiowo- wie, co w trawie piszczy. Jako, że obecnie jestem we Wrocławiu, to i tutaj czegoś szukałam. Znalazłam pewną osóbkę o imieniu Kasia. Oprócz tego, że profesjonalnie podchodzi do sprawy i klienta, to jest przesympatyczna. A oto moja metamorfoza:

keratynowe prostowanie włosów
Co do samego zabiegu- zdania są podzielone. Jedni uważają, że to regeneruje, odbudowuje nasze włosy. Inni z kolei mają totalnie przeciwne stanowisko. Co Wy o tym sądzicie? Być może za kilka tygodni dodam kolejny, obszerniejszy wpis z tego działu :)
Ściskam!
Copyright © 2014 Anilevee , Blogger