#24k Albania

 Cześć! Co u Was słychać? Jak Wasz 2024?


Ja muszę przyznać, że mój 23 zakończył się hmm... ciężko. Tak skomplikowanie bym powiedziała. Zostawiając tym samym szansę 2024 na poprawę, na bycie lepszym. I przyznać muszę, że tak jest. Dzieje się. Ja spełniam swoje cele, realizuje marzenia.. od tych najmniejszych do naj. Zacznę może od rzeczy ostatniej, czyli wypadu do Albanii. 

Trip miał miejsce dwa tygodnie temu- poleciałyśmy spontanicznie- ja, moje dwie współlokatorki, dwie dziewczyny, których nie znałam (z grupki na fb) i brat jednej z nich. Ludziska okazali się być super. Swoją drogą, jakie ta dzisiejsza technologia daje nam możliwości.. ja ciągle jestem pod wrażeniem ile jest jeszcze cudownych, inspirujących osób, jest na świecie, które chciałoby się poznać. 


Wypożyczyliśmy auto i od Tirany kierowaliśmy się na południe. Nie obyło się bez zepsucia się auta i we Vlore mieliśmy dodatkowe 6h z racji na czekanie na mechanika, ale.. niczego nie żałuję. Pochodziliśmy po plaży, zjedliśmy, pozwiedzaliśmy. Choć plany- wiadomo- były inne.. 

Dojechaliśmy aż do Sarandy, urokliwego miasta na południu Albanii. W całym państwie ludzie byli uprzejmi i kochani, ale tam poczuliśmy to jeszcze mocniej. Pani, która wynajmowała nam mieszkanie witała przytulając nas, chętnie opowiadała, co warto zobaczyć. Biło od niej mnóstwo ciepła i dobrej energii. I naprawdę- w całej Albanii tak jest, to pozytywne odkrycie. 


Kolejną rzeczą, z jaką skojarzyłabym Albanię, to bezdomne zwierzaki. Jest ich mnóstwo- zwłaszcza psów. Ale nie niedożywionych, co to, to nie. Przynajmniej takowych nie napotkaliśmy. 


Sama Albania, to piękne połączenie gór z morzem- widok cudowny. Jest to państwo (jeszcze) nieprzepełnione turystami, więc tym bardziej polecam odwiedzić. 




Mieliście okazję być kiedyś w tym państwie? Jak Wasze wrażenia? 


zapraszam na instagramy

od fotek

od wszystkiego

pozdrowienia! 💓

5 komentarzy:

  1. Takie spontaniczne wypady za granicę też mają swój urok. A po Waszych minach widać, że ten był bardzo udany. W Albanii nie byłam. Może kiedyś... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie byłam, ale dzięki Tobie mogę zobaczyć :) Piękne miejsca, nie wygłodniałe psy, wspaniałe towarzystwo, tylko pomarzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. 2023 rok był dosyć chaotyczny, ale końcówka wynagrodziła - ślub i staranie się o kredyt, który w obecnym roku zakończył się sukcesem :)
    Szkoda, że 2023 nie był dla Ciebie zbyt przyjemny. Ale super, że do tego podchodzisz z dobrym nastawieniem.
    Nie byłam nigdy w Albanii, ale co raz częściej utwierdzam się w tym jaki to piękny kraj.
    Dobrze, że mimo lekkich komplikacji wyjazd wspominasz dobrze. To musiała być niezapomniana wycieczka :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję wszystkich tych rzeczy! Tak, miejmy nadzieję, że 24 będzie łaskawy:-)

      Usuń

Copyright © 2014 Anilevee , Blogger