#24k Norwegia
07:41
15
Ten rok, jeśli chodzi o podróże, już z czystym sumieniem mogę zaliczyć do udanych. Było sporo wypadów w nasze polskie góry, ale odwiedziłam też m.in Albanię, Norwegię, czy Francję- Paryż (o którym jeszcze tu usłyszycie).
A dziś trochę o Norwegii.
W Stavanger mieszka nasza Gosia- ta, którą poznałyśmy będąc w Albanii.. zapraszała nas do siebie i w końcu z zaproszenia skorzystałyśmy. Tym bardziej, że ja od zawsze do kraju skandynawskiego chciałam się wybrać- od dzieciaka lubiłam czytać mitologiczne książki, uwielbiałam też serial "wikingowie" - polecam. Byłam ciekawa tego państwa.
I przyznać muszę, że jeśli chodzi o krajobrazy.. Norwegia zachwyca. Byłyśmy na Preiken stolen- i choć leży on na wysokości jedynie 600m, to była to dla mnie zdecydowanie najtrudniejsza dotychczas trasa, ALE widoki cudne, więc mogę powiedzieć- było warto. Pierwszy raz w życiu widziałam też wodospad- Manafossen mierzący 92m.
Wyszłyśmy też na kurhan, gdzie błąkał się bezdomny kot. Niczym z książki "Cmętarz zwieżąt". Schodząc natknęłyśmy się na barana, który agresywnie na nas spoglądał, ale udało się jakoś zejść mu z oczu..
I teraz jestem bardzo ciekawa waszego zdania. Bo fakt, krajobraz Norwegii cudowny. Natomiast pierwsze wrażenie nt. tamtejszej ludności i życia tam jakoś nie zachęca. Miałam wrażenie, że tamtejsza ludność jest hmm.. zamknięta. Taka hermetyczna. Każdy żyje sam sobie, w swoich czterech ścianach. Nawet sąsiedzi nie mają jakichś relacji. I dla kogoś może to być okej, ale ja zdecydowanie wolę mentalność Włochów. Sama tam nie byłam, ale z każdej strony słyszę, jak to tam nie wygląda. I trochę nie zgadzały mi się dwa obrazy, a mianowicie: z jednej strony natura, sporo przyrody, czyli coś bardzo pierwotnego, a z drugiej strony nowoczesne, wręcz futurystyczne domy. To mi nie grało.
Widzę też, że na dłuższą metę pogoda nie byłaby dla mnie sprzyjająca. Określiłabym ją jako "depresyjna". Nie do końca moje klimaty. Dajcie znać koniecznie, czy byliście w Norwegii i co o niej sądzicie! Pozdrowienia
zapraszam
Mnie tam nie było, ale sąsiadka ma tam syna i też jej się nie podoba tamtejsza mentalność. Mnie w tamte strony w ogóle nie ciągnie, krajobraz też nie w moim stylu ;)
OdpowiedzUsuńCzyli w Pani przypadku nie ma żadnych wątpliwości :D
UsuńMieszkam we Francji i nieraz, latem mam dosc upalow. Norwegia wg mnie jest fajnym, wakacyjnym pomyslem na podroz, aby sie ochlodzic. Lubie historie wikingow i mam zamiar odwiedzic ten kraj w przyszlosci :-)
OdpowiedzUsuńTak, na chwile jest to fajny pomysł ;)
UsuńJakoś nie miałam okazji być w Norwegii, ponieważ wolę zwiedzać Polskę, ale widzą po zdjęciach, że jest ona naprawdę piękna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post :) jusinx.blogspot.com.
Może kiedyś, jak będziesz miała ochotę:-)
UsuńZauważyłam, że coraz więcej osób obiera sobie Norwegię jako kierunek swoich podróży. I raczej sobie chwalą te wypady. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa widzę, że teraz to wszędzie podróżują.. :D
UsuńPiekne zdjęcia! Norwegia to bardzo ciekawy kraj, który warto zobaczyć. Z chęcia pojechałbym tam zimą, wiem że na pewno przydałyby mi sie wtedy wełniane kalesony, bo potrafi tam mocno spaść temperatura :)
OdpowiedzUsuńJa bym też chętnie zobaczyła zorzę!
UsuńJa lubię chłodek, więc kiedyś chętnie bym się tam udała. Zwłaszcza, że norweskie krajobrazy bardzo mi się podobają 👌👍
OdpowiedzUsuńTo wszystko przed Tobą:-)
UsuńMuszę przyznać, że Norwegia jest na mojej liście miejsc do odwiedzenia. Bardzo fascynuje mnie ta lokalizacja i po Twoich zdjęciach widzę że naprawdę jest pięknie. Serdecznie dziękuję za tą relacje. Pozdrawiam serdecznie Monika 🙂
OdpowiedzUsuńAleż proszę bardzo, miłego dnia :>
UsuńMam znajomych w Norwegii i powiem Tobie, że dla mnie jest to kraj, który trzeba lubić i naprawdę się nim fascynować, by tam jeździć (a zwłaszcza mieszkać). Jak dla mnie, fajnie mieć go na liście do zobaczenia, by zaspokoić swoją ciekawość, ale na pewno nie jest to kraj dla każdego. Pozdrawiam poświątecznie i życzę wszystkiego dobrego na Nowy Rok! :)
OdpowiedzUsuń