haul
Jest to chyba pierwszy haul na tym blogu. Bez zbędnego pisania przechodzę do kupionych rzeczy- dajcie znać, czy sami posiadacie coś z poniżej przedstawionych.
Mój drugi rozświetlacz w życiu. Pierwszy jest z tej samej firmy, tyle, że inny kolor. Kupiłam z licznych poleceń moich znajomych i faktycznie super się sprawdza. Jego cena to ok. 13zł
Podobnie jest z paletką- też druga w życiu. Ta ma zdecydowanie lepszą pigmentację niż poprzednia. Urzekły mnie kolory, ale jeśli te Ci nie odpowiadają, mozesz wybrać inne- z tego co wiem jest spory wybór. Kosztowała mnie ok 25zł
Kolejna rzecz jest kontrowersyjna- niektórzy kochają, inni nienawidzą. Zdecydowanie należę do pierwszej grupy. Moim zdaniem całkiem nieźle podkręca i pogrubia. W rossmanie ze zniżką -50% zapłaciłam za niego ok. 13zł
Rzecz, bez której w chwili obecnej nie wyobrażam sobie mojego makijażu. Obowiązkowo przed nałożeniem maskary stosuję tę oto odżywkę. Sprawia, że po nałożeniu tuszu rzęsy są jeszcze dłuższe.
Idealna pomadka, którą dostałam na mikołaja. Ma świetną konsystencję, gdyż zawiera olejki; m.in jojoba. Nie jest ani matowa, ani błyszcząca. Zdecydowanie moja ulubiona.
Mój drugi rozświetlacz w życiu. Pierwszy jest z tej samej firmy, tyle, że inny kolor. Kupiłam z licznych poleceń moich znajomych i faktycznie super się sprawdza. Jego cena to ok. 13zł
Podobnie jest z paletką- też druga w życiu. Ta ma zdecydowanie lepszą pigmentację niż poprzednia. Urzekły mnie kolory, ale jeśli te Ci nie odpowiadają, mozesz wybrać inne- z tego co wiem jest spory wybór. Kosztowała mnie ok 25zł
Kolejna rzecz jest kontrowersyjna- niektórzy kochają, inni nienawidzą. Zdecydowanie należę do pierwszej grupy. Moim zdaniem całkiem nieźle podkręca i pogrubia. W rossmanie ze zniżką -50% zapłaciłam za niego ok. 13zł
Rzecz, bez której w chwili obecnej nie wyobrażam sobie mojego makijażu. Obowiązkowo przed nałożeniem maskary stosuję tę oto odżywkę. Sprawia, że po nałożeniu tuszu rzęsy są jeszcze dłuższe.
Idealna pomadka, którą dostałam na mikołaja. Ma świetną konsystencję, gdyż zawiera olejki; m.in jojoba. Nie jest ani matowa, ani błyszcząca. Zdecydowanie moja ulubiona.
Miałam kiedyś ten tusz do rzęs i szczerze średnio się u mnie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńPiękny rozświetlacz, chociaż ja osobiście wole wpadające w srebro. Jestem ciekawa palety. Mam nadzieję, że zrobisz recenzję.
OdpowiedzUsuńZnam tylko pomadkę Golden Rose. Tusz do rzęs często przewija mi się na Wizażu, ale jeszcze nie zdecydowalam się go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPaletka ma świetne kolory! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki, mam tą paletkę z Revolution i bardzo ją lubię:):* Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKremowa pomadka bardzo mnie zainteresowała i ma świetny kolor!
OdpowiedzUsuń✾ imdollka.pl ✾
Rozświetlacz przypadł mi bardzo w gust :) a tusz znam i bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńKochana co powiesz na wzajemną obserwację? Proponuję ponieważ blogger jak i google ucinają bardzo zasięgi oraz udostępnianie postów, a poprzez obserwację, można utrzymać zasięg i obserwujących, którzy dalej będą napływać :)
Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com/2019/03/everyday-coat.html
Tusz do rzęs i rozświetlacz miałam :) Oba naprawdę lubiłam :)
OdpowiedzUsuńRozświetlacz lubię. Za to należę do tej grupy osób, które nie polubiły tuszu.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością dołączam do grona obserwatorów :)
Bardzo lubię ten tusz do rzęs z Lovely :)
OdpowiedzUsuń