A może by tak nad morze? ;)

W tym roku pierwszy raz byłam nad morzem. Co prawda nie polskim, ale mimo wszystko!



Ostatnio razem z koleżanką rozmawiałyśmy o nowych doświadczeniach i o tym, jak bardzo są one ważne. Wszystko czegoś nas uczy i wszystko nas kształtuje.

Uważam, że w naszym życiu powinniśmy doceniać również te bardzo małe rzeczy. Właśnie dlatego zdecydowałam się napisać tego posta oddzielnie. Myślę, że mój pierwszy wypad nad morze sprawił mi tyle frajdy i radości, że zasługuje na osobny wpis.


Przechadzanie się po gorącym piasku, spacer brzegiem morza, szum fal, zbieranie wyszukanych muszelek, czy niesamowity widok stępu koni to dla mnie przede wszystkim piękne wspomnienia i chwile odpoczynku, od wszystkiego ;)



nad morzem północnym towarzyszyła mi świetna ekipa, dzięki czemu ten czas był przepełniony radością.




 


Cieszę się, że wreszcie miałam okazję doświadczyć uczucia, jak to jest być nad morzem! Niezapomniane chwile, choć przyznaje, że CHYBA mimo wszystko bardziej przemawiają do mnie góry. A Wy co wolicie?

25 komentarzy:

  1. Oj ja to jestem totalnie team morze! Choć góry też są wspaniałe, to własnie morze ma taką niezwykłą w sobie moc, że dzięki niemu się wyciszam i relaksuję ;) A co do doswiadczeń, to uważam, że nic się nie dzieje bez przyczyny i tak jak napisałas, że to wszystko, co nas spotyka, na swój sposób nas kształtuje. I często zmienia naszą perspektywę myslenia na pewne sprawy ;) Pozdrawiam!
    myslacinaczej29741.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. W tamtym roku po raz pierwszy widziałam Morze Bałtyckie, zarówno te nasza jak i z litewskiej perspektywy. Nie sądziłam, że nadmorski klimat tak mi się spodoba :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, że udało Ci się być nad morzem! Ja kocham morze i cieszę się, że nad nim mieszkam :)
    Świetnie, że odbyłyście taką rozmowę i uświadomiłyście sobie takie dobre rzeczy. Małe rzeczy mają w naszym życiu naprawdę duże znaczenie, na początku ich nie dostrzegamy, ale potrafią sprawić nam tyle radości.
    Uwielbiam przechadzać się brzegiem, moczyć stópki, szukać muszelek, a na koniec położyć się na piachu i oglądać zachód słońca.
    Piękne zdjęcia! Cudownie wyglądasz na tym pierwszym :) Widać, że ten pobyt nad morzem sprawił Ci wiele radości.
    Lubię góry, są niesamowite, ale jestem bardziej za morzem :)

    Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  4. I love it all your photos are super cute and fresh and amazing!
    xx

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie morze nudzi, nie mam tam co robić. Nie jestem typem plażowicza. Odpoczywam aktywnie, dlatego również bym wybrała góry, ale równie dobrą opcją byłyby wakacje w siodle, co czasami uskuteczniam.
    Lecz jak to mówią, wszystkiego trzeba próbować, dlatego wakacjami nad północnym wcale bym nie pogardziła. Jest przecież wiele nowych rzeczy do przeżycia, dosłownie w każdym zakątku świata.
    Zauważyłam w opisie, że lubisz fantastykę. Wydałam w tym roku powieść w tym gatunku. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj, przeglądając Twojego bloga widziałam właśnie, że wydałaś własną książkę. Chętnie się w nią zaopatrzę ;) Marzę, by jeździć konno. Aktualnie będę się przeprowadzała do Wrocławia, więc może między studiami tam wynajdę jakąś stadninę. :-) Dokładnie- wszędzie jest co zwiedzać :))

      Usuń
  6. Cudowne zdjęcia :) Byłam nad morzem w tamtym roku i dwa lata temu. Woda to mój żywioł, mogłabym nad morzem mieszkać, niestety, urodziłam się w górach :)
    Pozdrawiam ciepło ♡
    Ayuna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo, góry kocham całym sercem.. zazdroszczę :-))

      Usuń
  7. Uwielbiam morze, choć najbardziej Bałtyk jesienią :)

    http://www.lacinemoda.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo, ciekawe! Może kiedyś będzie mi dane się tam wybrać o tej porze, to dowiem się, czy jest to dobra opcja również i dla mnie;)

      Usuń
  8. Piękne zdjęcia i na pewno wspomnienia są jeszcze piękniejsze ;) ja zdecydowanie wolę morze... I może dlatego z Mazur przeprowadziłam się właśnie do Gdyni ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspomnienia najlepsze... :) hmm, być może coś w tym jest?? ;)

      Usuń
  9. Jakie cudowne zdjęcia, uwielbiam Polskie Morze ♥
    xoxo
    http://ysiakova.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Zarówno morze jak i góry mają swój urok :D Nad morze wybieram się w wakacje, w góry najczęściej jesienią, a w zimę znajduję czas na jazdę na nartach :D Trochę tego jest, ale myślę, że warto dużo podróżować, bo to właśnie z niezapomnianych chwil składa się nasze szczęśliwe życie :D

    Jeżeli interesuje cię rozwój osobisty zapraszam na mojego bloga:
    https://czas-topieniadz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo przyjemnie czytało się Twój wpis i oglądało zdjęcia :) Chyba dlatego, że aż czuć było Twoją radość o której napisałaś! Myślę, że dobrze, że takie miłe wspomnienie i miłe doświadczenie doczekało się osobnego wpisu. Pewnie z przyjemnością będzie do niego powrócić za jakiś czas :)
    Każde nowe doświadczenie też mnie niezmiernie cieszy. Tym bardziej, jeśli od dawna o tym marzyłam.
    Ja lubię zarówno góry, jak i morze. Wszystko ma swój urok. Wyjeżdżam rzadko, więc mi się to nigdy nie znudzi ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwszy raz nad morzem? To musiało być fantastyczne przeżycie!! Zdjęcia są urocze!

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne naturalne fotki. Widać ze pobyt się udał.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny wpis. Uwielbiam wyjeżdżać nad polskie morze. Przyznam, że już dawno mnie tam nie było...

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń
  16. Planujesz wakacje na kempingu? Skorzystaj z usług Autocampingi, gdzie znajdziesz bogatą ofertę wynajmu przyczep kempingowych. Bez względu na to, czy preferujesz rodzinne wypady czy romantyczne podróże we dwoje, na stronie https://autocampingi.pl/ znajdziesz idealną przyczepę dla siebie. Nie czekaj i zaplanuj niezapomnianą przygodę na kempingu już dziś!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Anilevee , Blogger