Rossman -55%
Mimo tego, że promocja już minęła, ten wpis (a raczej recenzje produktów z tego wpisu) mogą się Wam przydać w przyszłości. Sama lubię czytać tego typu posty, bo często można się natknąć na jakieś ciekawe rzeczy, tzw. "perełki".
Zacznę od odżywki do rzęs, słynnej "Long 4 lashes". Miałam ją już wcześniej i to, co zrobiła z moimi rzęsami było nieprawdopodobne. Nalezy ją stosować 3 miesiące, u mnie efekty były widoczne już po miesiącu. Myślę, ze kto miał, ten wie o czym piszę. Na promocji kosztuje 45zł- mimo to bardzo bardzo warto!
Dalej jest mgiełka, która ma za zadanie utrwalić nasz makijaż. Jest to w mojej kosmetyczce nowość, dlatego na razie testuję.
Podkład z Eveline. Myślę, że wreszcie trafiłam na swój idealny! Zółty odcień, średnie krycie, lekkie nawilżenie, bardzo dobra cena;)
Jakąkolwiek bazę pod podkład mam pierwszy raz- swoją przygodę z makijażem zaczęłam niedawno. Trafiło na bazę z Bielendy, która wyrównuje koloryt skóry. Kupiłam skuszona licznymi pochwałami. Zobaczymy, jak się sprawdzi.
Ostatnią rzeczą jest puder, kupiony również z przypadku. Nie mam do niego zastrzeżeń, natomiast ja jako osoba "zielona" w temacie makijażu i dopiero się ucząca nie oczekuję zbyt wiele.
Dajcie znać, które z kosmetyków miałyście i jak się Wam sprawdziły;)
Zacznę od odżywki do rzęs, słynnej "Long 4 lashes". Miałam ją już wcześniej i to, co zrobiła z moimi rzęsami było nieprawdopodobne. Nalezy ją stosować 3 miesiące, u mnie efekty były widoczne już po miesiącu. Myślę, ze kto miał, ten wie o czym piszę. Na promocji kosztuje 45zł- mimo to bardzo bardzo warto!
Dalej jest mgiełka, która ma za zadanie utrwalić nasz makijaż. Jest to w mojej kosmetyczce nowość, dlatego na razie testuję.
Podkład z Eveline. Myślę, że wreszcie trafiłam na swój idealny! Zółty odcień, średnie krycie, lekkie nawilżenie, bardzo dobra cena;)
Jakąkolwiek bazę pod podkład mam pierwszy raz- swoją przygodę z makijażem zaczęłam niedawno. Trafiło na bazę z Bielendy, która wyrównuje koloryt skóry. Kupiłam skuszona licznymi pochwałami. Zobaczymy, jak się sprawdzi.
Ostatnią rzeczą jest puder, kupiony również z przypadku. Nie mam do niego zastrzeżeń, natomiast ja jako osoba "zielona" w temacie makijażu i dopiero się ucząca nie oczekuję zbyt wiele.
Dajcie znać, które z kosmetyków miałyście i jak się Wam sprawdziły;)
Nie miałam żadnego z tych kosmetyków, ale odżywka Long 4 Lashes mnie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńDaj znać jak ta mgiełka do utrwalania się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Ja nie kupiłam nic na promocji :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, hooneyyy
Zawsze to trochę pieniędzy w kieszeni;)
Usuńmój ulubiony puder wracam do niego zawsze jest super i w fajnej cenie :D chciałam spróbowac tez z bielendy tych kuleczek ale nie wiedziałam co o nich myślec :D <3 super wpis :*
OdpowiedzUsuń) Blog <3
Cena, to zdecydowany plus;) Mam go pierwszy raz, ale jak piszesz, ze jest dobry to super! :D
UsuńJa również kupiłam bazę od bielandy (jednak tę różową) i na ten moment jestem bardzo zadowolona! :)
OdpowiedzUsuńSama zastanawiałam się nad tą bazą. Pisało na opakowaniu tez, że można ją stosować zamiast podkładu i właśnie bardziej myślałam o tym. Jednak konsystencja nie za bardzo przypadła mi do gustu i z niej zrezygnowałam.
OdpowiedzUsuńDzisiaj spróbowałam użyć tej bazy, jako podkładu. Mam wrażenie, że lekko rozświetla skórę i ciut wyrównuje koloryt. Na pewno jednak nie zapewni Ci krycia, co gwarantuje podkład;) Także zależy czego od niej oczekujesz.
UsuńNie miałam żadnego, ale słyszałam dobre opinie o tym serum do rzęs jak i takie, że niby podrażnia, co mnie zniechęca do kupna i wciąż się waham :)
OdpowiedzUsuńCo człowiek, to opinia- czy jakoś tak :P
Usuńosobiście polecam!
Najbardziej zaciekawił mnie ten podkład z Eveline :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
kochana super blog, pozwól że zostanę na dłużej :) Co do posta to ja omijam szerokim łukiem już od kilku lat promocje w Rossmannie :) Stawiam na minimalizm i nieco bardziej naturalne rozwiązania. Ale Twoje produkty mimo wszystko mnie zaciekawiły! Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńOczywiście naturalne kosmetyki są z wiadomych względów lepsze, ale i droższe. Jako, że jestem uczennicą i nie pracuję, to nie mogę sobie pozwolić na tego typu rozwiązania. W przyszłości- jak najbardziej. Bardzo się cieszę, że dołączyłaś do grona obserwatorów! :>
UsuńZ chęcią wpadnę do Ciebie. Pozdrawiam! :-)
Ta baza mnie zaciekawiła! Nie miałam żadnego z tych produktów. Na promocji dla siebie kupiłam tylko podkład i tusz do rzęs :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że udało Ci się ominąć ten szał i nie kupować zbyt wiele;)
UsuńNie testowałam przedstawionych kosmetyków... Wiem jedynie, że baza jest godna polecenia :)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłych testów!
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
lublins.blogspot.com
Uroczo prezentuje się baza Bielendy :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku nie kupiłam nic na tej promocji :) mam zapasy jeszcze z kwietnia :)
OdpowiedzUsuńAle z Twoich kosmetyków najbardziej ciekawi mnie serum do rzęs :) Choć mam je bardzo długie to wzmocnić je nie zaszkodzi :)
pozdrawiam serdecznie