Warszawa
Pierwszy raz w Warszawie byłam kilka lat temu. Nie było jednak czasu na zwiedzanie, podziwianie- przyjechałam tam bowiem w zupełnie innej sprawie. W pewien sposób byłam ciekawa tego miasta, w końcu naszej stolicy- gdzie wszystko się tak naprawdę dzieje. W tym roku do Warszawy pojechałam razem z moim klubem, do którego uczęszczam. Myślałam; "ok, pojadę, zrobię swoje- i jak to się mówi- do domu".. Przypomniałam sobie jednak, że studiuje tam moja koleżanka. Napisałam więc do niej z pytaniem, czy nie pokazałaby mi paru ciekawych miejsc, skoro już tutaj jestem (w końcu 6h podróży nie poszłoby na marne :P). Bardzo się ucieszyła, kiedy do niej napisałam i od razu się zgodziła. Sporządziła (co mnie mega zaskoczyło) listę rzeczy, które chciałaby mi pokazać.. było na niej około 13 pozycji. Byłam pod wrażeniem tego, jak dobrze się przygotowała.
Dzięki Natalii- bo tak nazywa się moja koleżanka- udało mi się w jeden dzień zwiedzić Wilanów, Łazienki. Oprócz tego zaprowadziła mnie do pięknych kościołów, pokazała pomniki sławnych osób. Pokazała swój uniwersytet i wiele wiele innych rzeczy. Łącznie zrobiłyśmy 18km, więc wieczorem byłam padnięta. Spontaniczny, ale świetny "wypad na miasto"!
Planuję jeszcze pojechać w Bieszczady i do Krakowa. A Wy jakie polskie miasta w tym roku odwiedziliście? ;-)
zdjęcie z poprzedniego dnia |
Dzięki Natalii- bo tak nazywa się moja koleżanka- udało mi się w jeden dzień zwiedzić Wilanów, Łazienki. Oprócz tego zaprowadziła mnie do pięknych kościołów, pokazała pomniki sławnych osób. Pokazała swój uniwersytet i wiele wiele innych rzeczy. Łącznie zrobiłyśmy 18km, więc wieczorem byłam padnięta. Spontaniczny, ale świetny "wypad na miasto"!
Planuję jeszcze pojechać w Bieszczady i do Krakowa. A Wy jakie polskie miasta w tym roku odwiedziliście? ;-)
Wow 18 km to jest coś. Ja po 8 już czuję stopy :D. Warszawa na zdjęciach wydaje się być pięknym miastem, osobiście jeszcze nigdy tam nie byłam ;)
OdpowiedzUsuńja już pod koniec czułam bardzo, a w hotelu padłam :P
UsuńJa w Warszawie byłam w zeszłym roku, ale też w innej sprawie niż zwiedzanie. Muszę się tam kiedyś w końcu wybrać. Fajnie, że koleżanka oprowadziła Cię po mieście.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
www.tipsforyoungers.blogspot.com
W Warszawie tak na zwiedzanie byłam kilka lat temu, ale niewiele już pamiętam. Chyba najbardziej chciałabym wrócić do Łazienek królewskich, bo myślę, że wiedza, którą teraz posiadam z pewnością pomogłaby mi poczuć tamten klimat. Może wybiorę się tam za rok :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Niestety ja nie posiadałam zbyt wielu informacji na temat odwiedzanych miejsc, czego żałuję:(
UsuńW tym roku byłam tak naprawdę tylko w Warszawie, ale tylko na weekend. Pałętałam się jeszcze trochę po Mazurach. Świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńhttp://sar-shy.blogspot.com
ja w wawie byłam kilka razy w tym roku. Ale nie jest to miasto dla mnie. Za duży chaos i pęd:) obserwuję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie;)
OdpowiedzUsuńByłam tam drugi raz ale też stwierdzam, że nie jest to miasto dla mnie... choć wiadomo, zawsze mogę się do niego przekonać ;)
UsuńPiękne zdjęcia! Dobrze, że napisałaś do koleżanki, która pokazała Ci tyle fajnych miejsc! Zawsze warto trochę pozwiedzać miejsce, do którego się jedzie, jeśli tylko ma się trochę czasu :) Łazienki są obowiązkowym punktem na mojej liście podczas następnej wizyty w Warszawie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%. Pojechać, a nie zwiedzić, to czas stracony!
UsuńJa byłam kilka razy, ale ty jednak widziałaś wiecej niż ja hehe:)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Zapraszam cię na nowy post, a w nim trochę o koncercie Eda Sheerana i kilka zdjęć z mojego urlopu - WWW.KARYN.PL
Ja kilka lat temu miałem szalony weekend ze zwiedzaniem Warszawy.
OdpowiedzUsuńPiękne miasto i wiele ciekawych miejsc. Jeśli ktoś nie miał okazji pozwiedzać to z całą pewnością warto. Tym bardziej,że przecież to stolica kraju, wiele ważnych historycznie miejsc w niej znajdziemy.
Tobie też widać,że fajnie wyszło zwiedzenia, super! ;)
Fajne spodnie. Musiały być bardzo drogie
OdpowiedzUsuń